Czym jest świadomość? To "halucynacja", która ewoluowała, jako odbicie świata, tyle milionów lat, że bierzemy ją za pewnik, jest to też niezbędne przeżyciu. Zwierzęta odbierają rzeczywistość w innych wymiarach. Wszystko to brzmi bardzo prosto, prostacko wręcz, nie zrównuję tutaj świadomości ludzkiej z pajęczą czy dżdżowniczą, ludzka jest niewątpliwie niepojęcie złożona dla nas samych. Śmiem też twierdzić, że etap ewolucji świadomości, na którym zatrzymali się ludzie nie jest szczytem ich możliwości... Otóż co za tym idzie człowiek jest potencjalnie najdoskonalszym zwierciadłem świata ze wszystkich zwierząt (odbiciem makrokosmosu w ludzkiej świadomości-mikrokosmosie, używając innych słów), ale można go zdegradować do poziomu bardzo niskiego i dalej będzie jeszcze żył fizjologicznie, ale co to za życie? (wiem bo widziałem takich ludzi, i sam doświadczyłem niesamowicie uszkodzonej świadomości). Cóż meduza też żyje choć nie ma mózgu, albo drzewo... Widać gołym okiem (choć modne jest w nauce to negować jako uproszczenie), że przyroda przejawia tendencje jak w mechanice, do stopniowo większej komplikacji organizmów... To samo tyczy się układu nerwowego i mózgu. Żywe stworzenia to twory na swój sposób mechaniczne. To samo jest z mózgiem i jego wytworem świadomością, czy też duszą. Niech ilustracja filmowa mówi za siebie w powyższej kwestii. Czyż krokodyl dajmy na to nie wygląda bardziej pierwotnie od ssaka. Wygląda jest mniej skomplikowany, np. narządy rodne ma w tym samym miejscu co kloaka. Krokodyl wygląda na starszy model zwierzęcia od, dajmy na to, psa, bo ewoluował krócej w czasie... Małpa starszy model zwierzęcia niż człowiek etc. Ewolucja układu nerwowego, czyli świadomości musiała przebiegać podobnie (w sposób mechanistyczny), choć zapewne na nieco innej płaszczyźnie (strunowce mają bardzo zbliżony model układu nerwowego...). Nie należy jednak lekceważyć "starszych modeli zwierząt"... Ewolucja przebiega inaczej, niż rozwój ludzkich technologii. Nie jest to prosta droga do coraz doskonalszych istot, jakby to był jakiś ukierunkowany wyścig. Idąc tropem tej myśli zakończę takim zdaniem, że ludzka świadomość jest wyjątkowym przejawem "woli" mocy. Jednak jej potencjał jest zwykle kierowany nie tam gdzie trzeba.
prymitywni pradziadowie patrzÄ…:
świadomość jako zwierciadło świata, czyli bezbożne zwierciadło:
